To była bardzo zła sukienka z Zary, sukienka z golfem (!). Przekonał mnie krój (trochę bombka) i cena: 3pln na ciuchowej wyprzedaży. Z nudów siadłam nad tą sukienką, w amoku wycinając szpetny golf i... wycięłam też plecy. Brakowało czegoś ekstra, tym bardziej, że przód sukienki pozostaje bardzo zwykły i prosty, przypięłam na tył dwa łańcuchy. Łańcuch można kupić w każdym sklepiku oferującym produkty do tworzenia biżuterii, ja rozwaliłam stary wisiorek, nie chciało mi się wychodzić z domu;) Łatwizna, a efekt zachwytu na imprezie gwarantowany.
rewelacyjna ;))
OdpowiedzUsuńWyglądasz w tej sukience naprawdę ogniście :-) Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńwow! nie miałam zielonego pojęcia, że też szyjesz i przerabiasz!
OdpowiedzUsuńod kiedy wróciłam z UK i stać mnie było na maszynę, zaczęło się przeróbkowe szaleństwo. widzimy się we wro za tydzień?:)
Usuńno pewnie, że możemy ;)
Usuńsukienka teraz żyje! też golfów szczerze nienawidzę. Super u Ciebie, zostaję! :)
OdpowiedzUsuńa powiedz mi, gdzie pękła Twoja torba? będę uważać na to miejsce, bo swoją uwielbiam.
OdpowiedzUsuńOna tak dziwnie zaginała się na górze, w okolicy suwaka i w końcu pękła. Być może za dużo tam nosiłam...
Usuńwow świetna! idealna po prostu ;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Jaaaa super ci wyszła! Czekam na kolejne wpisy! :)
OdpowiedzUsuńnice :D takie suknie i sukienki są wybitnie pociągające ;) (no mój chłopak tak twierdzi xD)
OdpowiedzUsuńświetny blog *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :D
+ obserwuje !
http://bellabetty.blogspot.com/
Niiice, visit my new blog, we can learn each other!
OdpowiedzUsuńhttp://nataliatalksabout.blogspot.com.es/
Cudowna *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
monikastepien.blogspot.com
Piękna, wprost śliczna sukienka :* <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://wikusia27.blogspot.com
świetny blog! Obserwuję!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Jeśli Ci się spodoba- także zaobserwuj, będzie mi bardzo miło:)
Buziaki:)
Fantastycznie!
OdpowiedzUsuńPowinnaś wstawiać jeszcze więcej takich pomysłów :3